Nie każde dziecko, które jest energiczne i żywiołowe należy brać pod lupę.

Jednak są sygnały sugerujące, że to problem, który trzeba rozwiązać. Nadpobudliwe dziecko potrzebuje wsparcia rodziców i czasu na dostosowanie się do otoczenia. Wyróżnia je m.in. brak umiejętności opanowania emocji, problemy z koncentracją, potrzeba ciągłego ruchu. Wszystko jest do wypracowania – ważne, by podjąć wspólne działania dla dobra dziecka

jak najszybciej.

Jednym z najlepszych przyjaciół właściwego rozwoju psychofizycznego dziecka jest ruch,

a jednąz jego największych potrzeb poznanie świata poprzez badanie otoczenia. W jednym

i w drugim dzieci są spontaniczne, łamią ograniczenia i nakazy, przekraczają bariery.

W stereotyp grzecznego dziecka, oprócz zasad kulturalnego zachowania, wpisana jest cisza, spokojne siedzenie w miejscu, w jednej pozycji, niedotykanie cudzych rzeczy bez zgody właściciela, nieodzywanie się bez pozwolenia... Jeśli tylko zachowanie dziecka odbiega od tego, rodzice zaczynają zastanawiać się, czy wszystko na pewno jest w porządku. Mimo,

że zespół nadpobudliwości psychoruchowej znany jest na świecie od ponad 150 lat (opisywany bywa pod różnymi nazwami, np. ADHD czy zaburzenia hiperkinetyczne), szczególnie w ostatnich latach sam termin „nadpobudliwość” zrobił dużą karierę i bardzo często bywa nadużywany. Usprawiedliwia się nim zachowania dzieci wynikające

z barku granic w wychowaniu, często też żywy temperament dziecka mylony jest

z nadpobudliwością.

 

Zespól nadpobudliwości jest zespołem cech dotyczących czynności psychicznych

i motorycznych, tworzących stały obraz zachowania dziecka. Cechy te występują w różnym nasileniu i obecne są
w zachowaniu dziecka przez cały czas pod postacią:

  • wzmożonego pobudzenia ruchowego: dziecko nie jest w stanie usiedzieć w miejscu, a im bardziej zmuszane jest do spokojnego siedzenia, tym większy staje się jego niepokój ruchowy. Wyrazem tego mogą być nerwowe ruchy nóg lub rąk; preferowane zabawy to te, podczas których bardzo dużo „się dzieje”: jest ruch i akcja.
  • nadmiernej impulsywności i reaktywności emocjonalnej: dzieci nadpobudliwe często postrzegane są jako te, które „najpierw robią, a potem myślą”, ich reakcje emocjonalne są niewspółmierne do wywołujących je bodźców: bardzo gwałtowne
  • i zmienne (takie same bodźce mogą wywoływać różne emocje).  W zachowaniu dziecka nadpobudliwego zauważyć można drażliwość, która często przejawia się agresją lub lękliwością wyrażającą się płaczliwością.
  • zaburzeń funkcji poznawczych, a przede wszystkim uwagi: dzieci nadpobudliwe mają problem z koncentracją, brakiem selektywności informacji i skupieniem się na jednej czynności w wyznaczonym czasie.

 

Warunkami rozpoznania zespołu nadpobudliwości psychoruchowej jest występowanie zaburzeń uwagi, nadruchliwości i impulsywności w zachowaniu dziecka:

  • ujawniają się one przed 7 rokiem życia,
  • występują w co najmniej dwóch środowiskach (np. w domu i przedszkolu lub szkole),
  • utrzymują się przez minimum 6 miesięcy,
  • w  znaczący sposób powodują klinicznie istotne cierpienie lub upośledzenie funkcjonowania społecznego, szkolnego lub zawodowego.

Z powyższego wynika, że jeżeli dziecko jest bardzo ruchliwe, żywe, impulsywne, nieuważne, ale ani ono, ani dorośli nie uważają tego za problem, to nie jest uznawane za nadpobudliwe. Warto też dodać, że wielu dorosłych nie miało rozpoznanego ZNP, choć z wywiadu wiadomo, że kliniczne objawy wystąpiły przed 7 roku życia.

 

Pomoc specjalisty – warto z niej skorzystać

Jeżeli, jako rodzic, niepokoisz się zachowaniem swojego dziecka, pamiętaj, aby skontaktować się ze specjalistą, który postawi diagnozę. W polskich warunkach jest to lekarz psychiatra,

do którego nie potrzeba skierowania od lekarza pierwszego kontaktu, jeśli świadczenie ma być udzielne w ramach NFZ. Postawienie diagnozy wymaga uzyskania informacji

z przynajmniej trzech źródeł: wywiadu od rodziców (opiekunów), badania samego dziecka

i informacji ze szkoły lub przedszkola. Koniecznym elementem diagnozy jest badania psychologiczne dziecka z oceną możliwości intelektualnych i specyficznych zaburzeń rozwoju umiejętności szkolnych.

 

Co robić, jeśli diagnoza potwierdzi zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi?

 

Naturalną konsekwencją postawionej diagnozy jest podjęcie działań psychoedukacyjnych (nakierowanych na otoczenie dziecka: rodzinę, przedszkole i szkołę) i terapeutycznych. Najbardziej polecaną jest terapia behawioralna. Do jej podstawowych technik, zalecanych
w pracy z rodzicami dzieci z nadpobudliwością należą:

  • zwracanie pozytywnej uwagi na pożądane zachowania i podporządkowanie się,
  • efektywniejsze wydawanie poleceń,
  • wyciąganie negatywnych konsekwencji w momencie pojawienia się zachowania problemowego.

Równolegle prowadzona jest indywidualna praca terapeutyczna z dzieckiem, nierzadko konieczne jest czasowe włączenie farmakoterapii.

 

Aby Wasze życie stało się łatwiejsze, spróbuj:

  1. Dostosować świat do potrzeb dziecka: jeśli potrzebuje dużo ruchu, pozwól na to,

nie strofuj i nie pilnuj, aby nie biegało i nie skakało, tym bardziej nie zmuszaj

do siedzenia w miejscu. Pamiętaj, że Twoje dziecko bardzo łatwo się rozprasza

i w pokoju lub kąciku nauki, w którym odrabia lekcje, musi panować porządek: przedmioty na biurku powinny być ograniczone do najpotrzebniejszego zestawu,

a bodźce powinny zniknąć z otoczenia.

 

  1. Uświadomić rodzinie i znajomym, że zachowanie dziecka nie wynika ze złej woli, ale specyfiki jego funkcjonowania. Szczególnie istotne jest, aby braku wychowania ani błędów w wychowaniu nie tłumaczyć nadpobudliwością. Dziecko musi wiedzieć, co jest dobre, a co złe, co może robić, a czego mu nie wolno. Bez względu na diagnozę- dziecko musi być wychowywane. Dziecko nadpobudliwe potrzebuje jasnych reguł. Pamiętaj jednak, aby w swoich działaniach być elastycznym: nadmierny rygor może przynieść odwrotny skutek od zamierzonego.

 

  1. Wprowadzić ład i wyciszyć otoczenie: dziecko nadpobudliwe już samo w sobie zdaje się mieć w sobie dużo chaosu, a krzyki i pośpiech nie ułatwiają mu życia! Potrzebuje ono cierpliwości i zrozumienia otoczenia oraz czasu na wykonanie różnych zadań. Pamiętaj, jak ważny jest sposób komunikowania do dziecka: polecenia muszą być proste i krótkie, kierowane bezpośrednio do niego.

 

 

  1. Nauczyć je przewidywać konsekwencje zachowań i zdarzeń.

 

     W momencie, gdy okazuje się, że dziecko faktycznie jest nadpobudliwe, wielu rodziców odczuwa ulgę. Wreszcie dowiadują się, że to nie ich wina, że dziecko jest niegrzeczne (przecież do tej pory wciąż to słyszeli). Nie wiedzą, że właśnie teraz muszą świadomie podjąć wiele kroków, które ułatwią całej rodzinie dalsze życie. Mimo wielu zwątpień i załamań nie mogą ustawać w codziennym trudzie. Dopasowanie się do potrzeb dziecka na początku wydaje się trudną zmianą, ale w praktyce szybko przekształci się w rutynę. Nowe zasady,

jeśli będą konsekwentnie wdrażane, po pewnym czasie przyniosą efekty. Ważne, by poznać dziecko i jego postrzeganie świata, dzięki czemu łatwiej będzie zrozumieć trudności,

z którymi każdego dnia musi się ono mierzyć. Specjaliści ułatwiają budowę relacji nadpobudliwych dzieci z rodziną i otoczeniem – warto zapytać o radę właśnie psychologa.

 

 Autorartykułu: Lidia Kubacka